[*jamajka*]

dzień dobry no mimo, iż u mnie ostatnie miesiące jest lipa z czasem to i tak zawsze tu będę pamiętam jak razem zakładałyśmy ten wątek (ciiiiii ) , bo wyprowadziłyśmy się z innego, na którym wszystko się zaczęło ( --> to jak kryptonim wygląda ) i jeszcze Naughty z nami była, a teraz milczy

eh no ale całe szczęście kto inny podołączał i jest git będziemy chude, a wątek zostanie ;] najwyżej nas z fitnessu przerzucą na plotkowe (odkąd pamiętam żyjemy w strachu, że to zrobią )

ja byłam w domku ok. 5 rano, ale usnęłam dopiero po 7 a obudziłam się już 10:30.. taa :| poza tym jakaś koszmarna wiertarka mi wierci nad uchem --> uroki mieszkania w bloku

ehh muszę się zbierać do biblioteki na drugi koniec Krakowa, wrrr, pojechałam tam wczoraj a się okazało, że potrzbeny jest pewien dokument i wrrrr muszę jechać tam dziś once more - buu dobrze, że mam bezpośredni autobus, prawie spod domu no i że słonko na polu, to jakoś tak chętniej się wyjdzie

z mgr lipa, ale o tym ciii... na pt musze oddać (taki mój wewnętrzny deadline, bo prawdziwy był w styczniu ), także kolejny tydzień zmagań z samą sobą mnie czeka.. ehh

a co do odchudzania,to na mnie jak zwykle najbardziej mobilizuje wizja nadchodzącego ciepła i odsłaniania ciała w sensie że już za kilka dni ma być 20 stopni ehh trza się starać, bo kurde 2-3 miesiące nam zostały tak naprawdę ale damy radę - rok temu dałyśmy tyle schudnąć, to i teraz się uda

no to mykam.

buźki dla każdej z Was:

Agullka
Mądralka
Masiek
kasiakasieńka
Orisha vel mao

i cała reszto
papapa


dbsoboty Wam życzę moje filigranowe Dziewczynki