[masiek]

Napisane przez agulla

trafne spostrzeżenie...... dlatego ja do kosmetyków tego rodzaju podchodze z rezerwą. Jak byłam młodsza to co chwile kupowałam jakis cud wyszczuplacz i liczyłam na efekty po paru smarowaniach, teraz sie z tego smieje


a ja powiem tylko tyle czerwony i jeszcze złote balerinki i peep toe i torba.

kosmetyki, super diety, pigułki super machiny do ćwiczeń itp. jak sobie czasem pomyślę jak można byc naiwnym i wierzyć, że coś sprawi, że szybko i bez ból w kilka tygodni będzie się chudym ile to ja już forsy zmarnowałam zanim dotarło do mnie, że ja niechcę być chuda tylko chcę mieć ładne krztałty.
No widocznie trzeba się najpierw wpędzić w kompleksy, dać sobie wmówić, że jak obojczyk nie wysaje to jest się pokrakiem
A jeszcze teraz od kiedy moja koleżanka Ania sudjije technologię zywnienia ze specjalizacją dietetyka coraz częściej mam wgląd na, to jak naprawdę wyglądają te diety cud, które układane są przes panienki piszące dla gazet itp. nie mające pojecia jak powinny odżywiać się kobiety, bo nie można wmawiać , nie powinno wmawiać się, że tak samo moga odżywiać się 20 latki i 40 latki.
No ale cóż my mamy naszczęście rozumki i nie damy się wpóścić w maliny

p.s ale bym sobie zjadła malinek takich świerzych z krzaczka