2013-01-26, 13:31
|
#28
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: :(
Cytat:
Napisane przez suszarka
nie no piątka. laska się nie zabezpieczała albo się słabo zabezpieczała i przez swoją głupotę wpadła więc sypie się lawina rad usuń. super.
i zanim posypią gromy na mnie - nie jestem za ani przeciw aborcji, choć pewnie bardziej przeciw niż za. i tak wiem nie jest to wątek o aborcji ale czytają rady, żeby se wyskrobać płód/człowieka/komórki, cokolwiek tak jak by chodziło hej zrobić sobie blond czy ciemne pasemka, zalewa mnie krew po prostu.
a uważała? nie uważała i tyle.
|
Mamy łkać radząc jej aborcję?
Sama bym usunęła w takiej sytuacji, bo nie pozwoliłabym nikomu zmusić mnie do urodzenia niechcianego dziecka. Nawet gdybym miała posłużyć się instrukcjami XXXXXXXX
Tyle w temacie.
---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------
[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;3886615 2]Oddaj do adopcji. i nie wpisuj mu w akt urodzenia nazwiska ojca. daj ze ojciec nieznany i nara. facet bedzie mial niewiele do gadania.
i zerwij z nim kontakty wszystkie! niech nie wie co planujesz jak przebiega ciaza nic.
ja bym tak zrobila. ale przemysl to dobrze[/QUOTE]
Już to widzę.
Już widzę, jak koleś się godzi na takie rozwiązanie, jak ona zręcznie go unika, jak jego i jej rodzice siedzą cicho, podczas gdy ona chodzi z brzuchem i jak nikt nie zadaje pytań ani nikogo nie piętnuje, kiedy już ciąży nie widać, ale dziecka też nie ma. Tak, tak.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Edytowane przez AgaZ
Czas edycji: 2013-02-02 o 07:39
Powód: łamanie prawa
|
|
|