Dot.: Buty Melissa Vivienne Westwood cz II
chory łeb jestem..oddałam kulki ,a w ramach opłakiwania (mimo iż nowe 39 już na mnie czekają w UK) kupiłam czerwone balerinki w zarze i złote sówki mel (japonki) przed chwilą na riccardo.pl . leczyć się trzeba...
---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------
Cytat:
Napisane przez malgoska_78
|
Ja nigdy nie maiłam problemu z szaffa.answear jest idealny i z asosa też było ok.w theshoegallery dwa razy próbowałam coś kupić,bezskutecznie ale oddali całą kasę.ostatnie zakupy w garmentquarter szybkie i bezproblemowe więc polecam ten sklep.
__________________
Bądź oryginalna!Nie kupuj podróbek!
|