2007-03-11, 11:29
|
#345
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 320
|
Dot.: Psychiatra
Cytat:
Napisane przez tripka
spojrzenie inaczej na życie,docenianie zdrowia,umiejętnosc cieszenia się zyciem,no i na niektóre sprawy,problemy,które dotąd były źródłem nerwów,stresu.
|
No własnie!!!Popieram w całej rozciągłosci!!
Przeszłam metamorfozę ..z depresji i anoreksji bulimicznej do zycia!Ba do życia przez duze Ż!!
Ostatnie wakacje spędziłam za granicą. Mało tego utopiłam komórkę,a kontakt z rodziną miałam dosc sporadyczny,ale wystarczający.
Tak się stęskniłam tam za Polską i tym co ojczyste,że po powrocie miałam ochotę całować ziemię!!
W kazdym razie,mając duzo czasu przemyslałam wszystko,zapisywałam sobie to co chcę w sobie zmienic,jaka chce byc...I samo wyszło.Stworzyłam sobie obraz swojego zycia,takiego jakiego chciałabym aby było...
Ale ta izolacja i docenienie zycia nauczyło mnie niesamowitego optymizmu i dystansu do zycia..Sprawa warta zachodu..Nie analizuję tak jak kiedys wsyztskich słów,któe usłyszę,sytuacji.Nie odbieram wsyztskiego do siebie,w koncu wiem,ze nikt nie chce mnie skrzywdzic..
Naprawdę warto zyć )))
|
|
|