Re: Pani Agnieszko - help me please!
Dziękuję ślicznie.Będę czekała z (nie)cierpliwością.
Ps. Nie ma za co przepraszać,choć sama jeszcze nie mam małego ludzika w domciu,to doskonale rozumiem obowiązki młodej mamusi.Pozdrawiam Panią i małego Wiktorka.
|