Dziękuję za cieple przyjęcie
Wczoraj wpisałam tu mój jadłospis, ale oczywiście mnie wymoderowało. Nie dam się i dziś Was pomęczę

śn.

owsiane, banan, mała garść rodzynek, szczypta cynamonu, jogo naturalny
śn. II: serek wiejski light, ogórek zielony, łosoś wędzony, 2 kromki razowca
śn. III

: 2 kromki razowca, 4 plastry szynki, kapka masła, sałata
obiad: tołpyga smażona na minimalnej ilości masła klarowanego, sałata + inne warzywa z olive oil, może kilka orzechów
ćwiczenia
kolacja: nie wiem co? białko i chude - jogurt?
Rano jem śniadanie w domu, 2 posiłki są w pracy, reszta w domu. Chyba dobrze, co?
A poza tym, to jestem mężatką, nie mamy dzieci, dużo pracujemy. Lubię gotować i umiem to robić, lubię jeść, nie lubię wiórków kokosowych
A na bolący ząb trzeba nałożyć wacik nasączony wodą utlenioną, lub przepłukać nią jamę ustną - uwaga, bo nie jest to przyjemne.