Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Odżywka do włosów ze szpiku końskiego
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-03-11, 14:59   #86
maxi82
Zadomowienie
 
Avatar maxi82
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 123
Dot.: odżywka ze szpiku końskiego.

Cytat:
Napisane przez She_is_Gentle Pokaż wiadomość
droga maxi82,
proces wychowywania mam juz za soba i zajeli sie tym swego czasu moi rodzice. wiec nie produkuj sie i nie probuj mnie na nowo wychowywac.

i nie wszczynaj klotni, prosze cie.

nie mam zamiaru czytac wszystkich postow.
jesli sie ciebie nie tyczy - to nie odpisuj, nie tylko ty sie wypowiadasz na tym forum inie twoje zdanie jest najwazniejsze.

kolejna sprawa - o nic nie pytalam, wiec nie wiem o jakiej odpowiedzi mowisz.

ja bylam wegetarianka - przez poltora roku.
mialam 16-17 lat czyli nie najlepszy na tego typu decyzje wiek. nie odbilo sie to na moim zdrowiu w zaden sposob.
mysle ze poprostu nie umialabys sobie odmowic tego "kawalka miesa", bo tak bylas nauczona od zawsze i dlatego odbijalo sie to na twoim zdrowiu.
ograniczam sie z jedzeniem miesa. kiedy bylam wege nie jadlam nawet galaretek, zupki gotowalam sobie na wodzie a nie na wywarze, jak widac da sie zyc bez mieska
wiec nie truj mi teraz ze kosmetyk ktory powstal z odpadow, kiedy zabijali konia z ktorego jadlas pozniej kabanos, to zło wcielone.

i takie porownanie teraz:
jesz mieso - bo bez niego cierpi twoje zdrowie szlachetne i nie mozesz poprostu zastapic mieska jakimis sztucznymi, nafaszerowanymi chemia chipsami bo całkowicie poupadniesz.
uzywam odzywki ze szpiku konskiego - bo mam zniszczone wlosy, bez tej odzywki badal beda zniszczone i sianowate, a srodki chemiczne wplywaja niestety jeszcze bardziej ujemnie na ich stan.

wiec bez histerii, do wpadniesz w jakieś stany lekowe. i nie nazywaj mojej opinii bredniami.
to jest MOJA WLASNA opnia - nie podwazalna.
nie masz prawa nazywac tego bredniami tylko dlatego ze jej nie pochwalasz.

Nie mam najmniejszego zamiaru ciebie wychowywać. Ja czytam w przeciwieństwie do ciebie wszystkie posty po to, zebym wiedziała co komentuję, znała zdanie innych i mogła sensownie się wypowiedzieć. Ja tez tylko wyrażam swoje zdanie, a każdy i tak postępuje jak chce. Napisałam, ze brednie piszesz, bo nie wmówisz mi, że warzywa zastąpią mięso. Tak, nie moge sobie odmówić tego kawałka mięsa, bo domaga sie tego mój organizm. Zresztą, nie będę tu teraz pisała wszystkiego co usłyszałam od lekarza. Wyraziłam swoją opinię bo wiem w jak okrótny sposób są przewożone, przetrzymywane i zabijane zwierzęta. Moim celem też nie jest wszczynanie kłótni. Jak widać odżywka jest tematem bardzo kontrowersyjnym, czemu wcale sie nie dziwię. Napisałaś: "to jest MOJA WLASNA opnia - nie podwazalna". Ja tak nie napiszę, bo człowiek uczy sie przez całe życie i powinien wysłuchiwać argumentów innych i dopiero się do nich odnieść.
Swoje zdanie wyraziłam i ustosunkowałam do innych, z mojej strony EOT
maxi82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując