[Beatagr3]

Napisane przez kwiatuszek2 3

witam kobietki
za mną już 3 posiłki
1) razowiec z jajem , sałatą i oliwkami
2) musli z otrębami, pomarańczą i jogurtem. nat
3) kasza gryczana, pulpety i surówka z lodowej+ sosik - nowy ( jogurt, ziola, łyżka ćwikły i chrzan, sól) - wyszedl całkiem niezły

obżarłam się jak dzik i teraz leżę
o 18 lecę z dziewczynami na basen.............. ........uwielbiam

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

asia - jeszcze nie próbowałam zupy na gęsto- chyba mszę sprobować

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

tak piszecie że maniaczki wina jesteście a ja wolę wodkę z sokiem........po winie żle się czuję..........a jak co, to -1 lampkę jestem wstanie w siebie wlać....bo więcej rośnie mi w buzi

Też chętnie poszłabym na basen, ale u mnie w okolicy nie ma żadnego . Ja wręcz uwielbiam pływać , jak schudnę jeszcze trochę to zafunduję sobie wyjazd do parku wodnego .
Za winem średnio przepadam - chociaż uwielbiam martini bianco z spritem i limonką. A tak to za alkoholem nie przepadam, ja nawet piwa nie lubię.

Napisane przez sss7

melduje sie laski.
Wstalam dzis o 10.30 pozarlam jajecznice zcebulka i pomidorkami z biala bulka - niestety zadnego razowca w domu dzis nie mialam. Przed sniadaniem sie zwazylam i niestety nie ma sie czym pochwalic - 80kg. Nie wiem kiedy w koncu sie zmobilizuje i wezme za siebie. Przed swietami lecialam jak burza. Cwiczenia i dieta codziennie i waga spadala. Po swietach jakos... nie moge. Wczorajszy wieczor skonczyl sie trzema lampkami. Za to spalam jak dziecko Shit! Znowu zaczelo padac i wiac, a ja mialam wyjsc na lowy ubraniowe!

Joanno, bede pamietala o ksiazkach, ktore wymienilac. Ja w sumie siegne po wszystko oprucz typowych harlekinow i kryminalow ( zbyt stresujace )


Witaj Martho w naszych skromnych progach. mam nadzieje ze zabawisz tu na dluzej

Proszę mi się za siebie brać bo jak nie to

Jestem po obiedzie - kurczak z pieczarkami, marchwią i kaszą.
U mnie wszystko się topi teraz, ja nienawidzę takiej mokrej pogody , to już wolę lekki mróz.
Jak tak oglądam wasze zdjęcia to Wszystkie wyglądacie na takie sympatyczne kobietki