Witam z Matinuchem, który właśnie wstał w nowym wątku

Znów żarł całą noc, od kiedy dodaję mu gluten do mleka nocnego tak śpi do

dzis na noc mu nie dam.
Kuzynka pisała co ma Matiemu na chrzest kupić. Mam kilka pomysłów ale głupio mi jakoś nimi rzucać, koszt po około 100zł. Przesadzam czy nie?
A tak w ogóle to nie pisałam Wam jak byliśmy u teściowej. Blok obok, na tym samym podwórku mieszka Kropka siostra, więc mały zasnął a my na chwilę wyszliśmy dac zaproszenie i się przywitać. No i dzwoni teściowa, Mati wyje, ja biegiem, nawet kozaków nie zapiełam. Matko, on tak wył strasznie, nie mogłam go uspokoić, dopiero przytuliłam go, mówiłam do niego i się uspokoił powoli. Biedny się chyba wystraszył że nas nie ma. Pierwszy raz takie coś było, teraz go za nic w świecie z nikim nie zostawię. A najlepiej że teściowa taka przerażona i mówi do mnie, że mały wołał mamo, mamo

Co prawda rzeczywiście Mati tak mówi ale to czysty przypadek, a nie wołanie mnie.
Wszystko dobrze, z tym że Katarzinka na klubie się udziela, więc zadecyduj...
Mój gnom też tak od dwóch dni robi, i jeszcze się cieszy jak mnie zaboli
Matko, ja bym nie poszła do takiej pseudo lekarki. A dlaczego musi chodzić do lekarza co pracuje w tym szpitalu? No i przecież nie jeden lekarz tam jest. Dla własnego i dziecka zdrowia bym zmieniła.

i dasz rade na reszcie.
Ja od dziś zaczynam, Krop powiedział że może ćwiczyc ze mną... Nie wierzę mu za nic
