|
Dot.: przedłużanie - wasze doświadczenia
Cytat:
Napisane przez beauty_sleep
Pani Reniu... mam pytanie - otoz obudzilam sie dzis rano, umylam wlosy... susze i nagle patrze a kawalek tasmy wisi sobie swobodnie :/ supelek na koncu nitki sie rozwiazal... narazie poradzilam sobie nawlekajac ja na igle i zawiazujac nowy (reszte musialam doszyc zwykla nitka)... tu moje pytanie - czy moja prowizorka wytrzyma do kwietnia? i czy wlasnie w kwietniu bedzie Pani w wawie zebysmy mogly umowic sie na podciagniecie?
|
.
hmmm...powinno wytrzymac. w razie czegi jak ta zwykla nitka"pusci" to orosze odciac ten kawałek któy wisi. dołożymy go nasteonym razem.bede w warszawie na poczatku kwietnia to zrobimy korekte. przy okazji spotkam sie z bubi girl a i Pani Reni zrobimy co trzeba . no chyba ze dziewczyny umówimy sie jeszcze w marcu to na ten 1 dzien przyjade. zgłaszajcie propozycje )
|