2013-01-31, 14:34
|
#2272
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XI
Cytat:
Napisane przez judkama
no zostawiasz dziecko na poczatek na 3 minuty w lozku, potem wychodzisz, placze czy nie, to przychodzisz dopiero po tych 3 minutach, ale nie wyciagasz z lozka tylko uspokajasz mowiac itp. potem za 5 minut potem za 7 i tak zwiekszasz czas az samo usnie, potem o 10 minut i wiecej
zastosowalam to i nigdy sobie nie wybacze tego, fakt zasnal sam po jakims czasie, ale rano sie obudzil i zastalam go ze smutna minka i nawet mnie nie wolal.... tylko lezal taki smutny, wygladal jak te dzieci w domach dziecka nie wiem czy wiecie o co mi chodzi
nigdy nie zapomne tego smutku nad ranem na twarzy Tomka, powiedzialam sobie ze nigdy wiecej....
fakt, ze on sie nie zanosil, nie plakal mocno ani nic z tego, ale efekt...
|

Cytat:
Napisane przez jagnna
czyli mowisz ze nie ma tragedii? ja tez szczepie normalnymi i juz mam traume. A szczepienie w przyszły czw 
|
normalne wybraliśmy i ja bardziej panikowałam niż to było warte 
dlatego trzymał mąż - oaza spokoju więc młodemu się chociaż mój stres nie udzielał 
w domu popłakał, ale gorączki jak już pisałam nie było noc przespał 
i dziś też głównie śpi
oboje jakoś nie mamy zaufania do skojarzonych, na nic dodatkowego też nie szczepiliśmy (już wystarczająco dużo jest tego cholerstwa)
tak nam intuicja podpowiadała
Edytowane przez T'ai
Czas edycji: 2013-01-31 o 14:35
|
|
|