2007-03-11, 21:09
|
#24
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: wzdęty brzuch - niby umięśniony ale nie płaski
Cytat:
Napisane przez Midi
Nri, posiłek to porcja białka, porcja zdrowych tłuszczów i porcja warzyw. Sam kefir czy same płatki nigdy nie będą posiłkiem, niezażnie od tego, kiedy i ile ich zjesz 
|
bije sie w piersi - zle uzylam slowa "posilek" - niemniej laczenie pewnych - niekiedy ciezkostrawnych produktow szkodzi - i to mialam na mysli; przyklad jogurt pitny do obiadu - moze nie jest najlepszy ale wryl mi sie w pamiec z powodu skutkow jego zastosowania w praktyce 
Cytat:
Napisane przez Midi
Jak pewnie zauważyłaś, dziewczyny, które jedzą na śniadanie tylko płatki z mlekiem albo jogurt na podwieczorek czy drugie śniadanie, masowo zakładają wątki typu "jak schudnąć" - jak myślisz, o czym to świadczy? 
|
o tym, ze bez obecnosci tluszczy i weglowodanow zlozonych bialko zamiast sluzyc jako material budulcowy zostaje zamienione na energie, ktorej nadwyzka gromadzona jest w postaci faldek tluszczu?
Cytat:
Napisane przez Midi
Jak ktoś ma dobrze działający metabolizm, to nic mu się od normalnego jedzenia nie "odkłada". Nie wmawiaj sobie i innym takich rzeczy  Niejedzenie kolacji jest najczęstszą przyczyną zaburzeń przemiany materii i - w konsekwecnji - nadwagi. Kolację je się max. 3 godz. przed snem, a najlepiej jeszcze później. Nie chodzi mi o objadanie się ani jedzenie kilkudaniowego gorącego obiadu o późnej porze - po prostu niewielki posiłek. To jest konieczne, inaczej katabolizm murowany.
|
dlatego napisalam, ze wszystko zalezy od trybu zycia; przeciez wieczorem metabolizm zwalnia - trzeba wiec dobrac odpowiedni posilek; ale masz racje - myslalam tu raczej o zjedzeniu czegos konkretnego
Cytat:
Napisane przez Midi
Enzymy trawienne operują pojęciami mikro i makroskładników raczej, a nie spisem potraw, więc nie są w stanie określić, czy jesz to samo, czy zmieniasz  Inaczej mówiąc, różnica pomiędzy kiwi a mandarynką z punktu widzenia ich trawienia jest minimalna.
Ja jem przez większą część życia stały zestaw jakichś 20-30 pokarmów i nie zauważyłam, żeby coś było nie tak, kiedy zjem raz na kilka miesięcy coś innego...
|
20-30 pokarmow to jest urozmaicenie; poza tym chodzi tez o flore bakteryjna - warto wiec przyjmowac te same mikro i makroskladniki pod rozna postacia
|
|
|