[girlonthebridge]

Owszem FB zjada dużo czasu, ale chyba więcej zjada go wizaż.

Na FB można utrzymywać kontakty ze starymi przyjaciółmi ze szkoły (tu plus bo np. większość moich mieszka za granicą lub jest gdzieś w dalekiej Polsce), tak jak pisałam wcześniej są FP różnych fundacji, schronisk. Zależy co zamierzasz z tym zrobić. Zawsze dla kogoś może to być strata czasu a dla Ciebie może z tego wyniknąć jakaś korzyść. Np. ja teraz na FB ogarniam fundację, która pomoże mi złapać wolnożyjącego kota, żeby go wysterylizować i wyleczyć u weterynarza. Dla innych to "głupota" dla mnie "ważna sprawa". Wszystko zależy od punktu widzenia.