2013-02-01, 19:05
|
#4865
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 143
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Ostatnie zajęcia w SR zaliczone 
Pytałam co do pomalowanych paznokci. Położna powiedziała, że mogę mieć każdy kolor jaki chcę i nawet jakbym chciała mieć pomalowane w rękach to mogę. Ona, a także inni pracownicy szpitala, nie widzą w tym problemu.
Dziś omawialiśmy plan porodu. Z tego co mówiła to starają się jak najbardziej chronić krocze przed nacinaniem więc jestem dobrej myśli. W niedzielę idziemy zobaczyć i pozwiedzać sobie porodówkę Powiedziała, że możemy sobie wypróbować łóżko i krzesło do porodu, hehe
Jestem padnięta.... poszliśmy jeszcze na zakupy i teraz tylko Władca Pierścieni i płatki z mlekiem 
Ahh i bym zapomniała. Pytałam co do odwiedzin. Powiedziała, że u nas wcześniej w ogóle ich nie było, teraz na sali poporodowej jest godzina dziennie, a jej zdaniem nie powinno się przychodzić do tak małego dziecka. Osoby z zewnątrz przynoszą masę bakterii i drobnoustrojów, a maluszek nie ma jeszcze tak mocnej odporności i lepiej darować je sobie przez ok. 1 tydzień, albo kiedy uznamy. Mówiła, że wiele kobiet w szpitalu czuje się niekomfortowo gdy "wietrzą" piersi i krocze po porodzie, a tam ludzie chodzą
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..
27.11.2009 - pierwsza randka
02.08.2012 - nasz ślub 
25.03.2013 - me + you = Sławek
Edytowane przez czarny flamaster
Czas edycji: 2013-02-01 o 19:11
|
|
|