2013-02-03, 14:36
|
#3463
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 138
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7
Cytat:
Napisane przez mary_poppins
U jednych na pewno, u innych na pewno nie  Ale w dalszym ciągu skupianie się na tym, a nie ewentualnie na sednie problemu jeśli taki występuje, jest czymś głupim. Implantów absolutnie nie uważam za objaw jakichś zaburzeń, podobnie jak prób bicia rekordu w ilości kolczyków - czy próba pobicia rekordu w dziedzinie najdłuższych włosów też byłoby zaburzeniem? Dla większości to po prostu kwestia estetyczna, im się podobają np. rogi na czole czy spiłowane zęby. Nie sądzę, by ktoś z tego tytułu uważał się za prawdziwego wampira czy potwora. Ja też nie stałam się słonikiem Dumbo z powodu tuneli  Po prostu MNIE się to podoba. Innym nie musi, ale tekstów o oszpecaniu się nie toleruję.
|
http://nakrancuswiata.tvn.pl/informa...a,54533,1.html - ta pani jest wg mnie niesamowita. Prócz tego, że jest artystką, prowadzi zajęcia uświadamiające kobietom, że nie muszą być bite i zastraszane. Sama była ofiarą przemocy domowej a teraz pomaga innym. Robi eventy, gdzie podwiesza się na hakach itd., żeby zwrócić uwagę na problem przemocy domowej. Niesamowita osoba.
Mi się tunele podobają, ale takie nie za duże. Zrobiłabym sobie, ale uwielbiam duże, wiszące kolczyki .
Cytat:
|
A jeśli Twoja córka będzie chciała mieć te 5xm tunele czy skaryfikacje to zaakceptujesz to? Mówię o momencie, kiedy będzie pełnoletnia oczywiście. Myślę, że gdybym miała dziecko nie miałabym problemu z takimi rzeczami, ale po 18 roku życia, nie wcześniej. Z biegiem czasu sądzę, że kolczyki czy tatuaże powinny być możliwie jak najbardziej świadomą decyzją.
|
Zaakceptuję. Jej ciało, jej wybór. Ale wcześniej z nią porozmawiam na ten temat, żeby wiedzieć, czy to tak na 10000% przemyślana decyzja, czy pogoń za modą.
Edytowane przez MonikaFaustyna
Czas edycji: 2013-02-03 o 14:41
|
|
|