[_chocolate]

Może przydać Ci się też naczynie do zapiekania, jak i do odcedzania (polecam takie ze stali), deseczki bambusowe do krojenia, łopatki drewniane, mikser, formy na mufinki, tartę i inne (jeśli pieczesz), ostrzałka do noży, korkociąg, miski duże i małe, miarka, ewentualnie drewniana podkładka pod wrzący garnek.
Kup sobie od razu patelnie i rondle w 3 wielkościach, tak jest najwygodniej.
Ja lubię takie garnki z czarną powłoką, w nich znacznie szybciej gotuje się woda niż w innych i nie przypalają się. Te ciężkie garnki są też niewygodne przy myciu.
Ostre noże to PODSTAWA, a ciężko jest na takie trafić, różne nieudane egzemplarze dosłownie wyrzuciłam do śmieci. Sama wzięłam z domu, były kupione dawno temu w Niemczech, więc nie wiem jaka to firma.

Jeśli chodzi o żelazko, to polecam takie z większą mocą - szybciej się prasuje. Ja mam philipsa już od wielu lat, więc jest dość solidny. Nie nalewam do środka wody (kamień), tylko korzystam ze spryskiwacza.