Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Cytat:
Napisane przez onyks
Hej, padam...noc nieprzespana, potem o 14 na spacerze zaczął się płacz (co ja mówię, krzyk a nie płacz!) i tak do teraz, w końcu rurka Windi pomogła i mała zasnęła
A po 18 przyjeżdża znajoma rehabilitantka, pokaże jak masować małą przy kolkach i jak mam ją podnosić
---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------
 przeziębienie jakieś?
|
współczuje kolek , oby szybko mineły
długo już spacerujecie? ja zaczełam werandowanie w poniedziałek, dziś byłam z nią na rękach po podwórku pochodzić, spacery planuje zacząć dopiero we wtorek bo w pon mam poradnie preluksacyjną
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 
Wojtuś - ur. 06.12.2009 
Ewunia - ur. 10.01.2013
|