[mezaga]

Ja jakoś ostrożnie szczególnie się ze swoim nie obchodzę i trzeci rok działa jak ta lala
Kilka razy musiałam go rozkręcić, bo ścinki papieru dostały się pod rolki i nie dało się tego bez rozkręcenia wyciągnąć. Raz tez rozkręcałam bo zaczął skrzypiec - więc go nasmarowałam. I w sumie tyle. Co do grubości/wysokości kanapki, to jeśli włożysz za dużo to powoli ale skutecznie rolki się rozepchają. Możesz mieć wtedy problem z dokładnym wycinaniem.
Co do gwarancji to chyba sklepy w których kupujesz udzielają takiej gwarancji - szczerze powiedziawszy to nie pamiętam jak to było u mnie.
Jest coś takiego jak reklamacja z powodu niezgodności towaru z umową. Występuje to zamiast zwykłej gwarancji i egzekwuje się to u sprzedawcy. Obowiązuje dwa lata według prawa unijnego.

Aha i jeszcze jedno odnośnie tej niezgodności - obowiązuje tylko w przypadku zakupu na osobę prywatną, nie na firmę.