Dot.: Do Wizazanek Wroclawianek i nie tylko :)
Jestem Wrocławianką 'przyszywaną' i słabo znam miasto, więc nie zaproponuję konkretnego lokalu. Myślałam o jakiejś sympatycznej knajpce, gdzie nie jest za głośno i da się spokojnie pogadać. Mam wolne od drugiej połowy lipca do października, będę już po wszystkich egzaminach.
|