[cowie]

Napisane przez myszeczka87

To tak jak z używaniem tamponów, jedne uważają, że są bardzo przydatne i niewyczuwalne, a inne dziewczyny twierdzą, że by sobie nic takiego "tam" nie włożyły...Ile ludzi, tyle opinii

To zależy od nastawienia i warunków fizjologicznych. Ale jeżeli wszystko jest ok to jest tylko kwestia odpowiedniego wsadzenia.
Początkowo też uważałam, że tampony są niewygodne

Napisane przez naiat

Witaj w klubie. Cytologię przeżyję, ale tampony nawet w wersji minimini nie wchodzą w rachubę. A usg to już w ogóle porażka, tym bardziej że ja przy każdej wizycie mam usg bo mnie lekarz nie może paluchami zbadać bo się spinam i nie daję

A z seksem nie ma problemu?

Napisane przez perfuzja

Współczuje...
Ja co prawda ostatnio mocno je ograniczam, ale 2 pierwsze dni bez to jakaś masakra...

A z jakiejś konkretnej przyczyny ograniczasz?

Napisane przez Emilia 25

Aaaaaaaaaaaaa, dzwonili!!
Aaaaaaaaaaaaaa, chyba się uda!!! Nie chcę zapeszać!!! Aaaaaaaa!!!

Gratuluję!!

Napisane przez melleczka

Ja jutro zaczynam kombinację z tabletkami Zobaczymy co z tego będzie