2013-02-20, 09:13
|
#1702
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 652
|
Dot.: Myaówka-czyli piknik, cycuchy i pogaduchy. Przed i po powiekszaniu piersi cz.9
[QUOTE=lauren25;39332149]U mnie po zejściu opuchlizny okazało się, że jedna jest niżej i tak już zostało... ale pogodziłam się z tym 
Foxy89 ale super ciało w avatarku!! i kostium też...
---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------
No niestety ciałko nie moje:/ Chciałabym, ale nic nie robię w tym kierunku, żeby tak było. Ostatnio to już w ogóle objadam się, że aż wstyd. Ale twardo zbieram inspiracje w postaci zgrabnych lasek. Liczę, że mnie to zmotywuje
---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------
Cytat:
Napisane przez Tosa
Tak to już jest, że na początku ciężko.
Ja dopiero wczoraj pierwszy raz się udzieliłam, więc witaj 
Jakieś konkretne plany, podchody czy już po?
|
No to wiesz co mam na myśli:P
Jeżeli chodzi o piersi, to dopiero podchody. Tzn. mam wstępnie wybranego lekarza - J.J. - Wrocław. Już dawno chciałam to zrobić, ale powiem szczerze, że jestem niezdecydowana. Mam na myśli to, że jednego dnia jestem tak nakręcona, że już mogłabym się położyć pod nóż, a następnego dnia mam wątpliwości, boję się bólu, zastanawiam się skąd wezmę tyle pieniędzy - mimo, że nadal tego chcę.
__________________
Never never never give up !
Winston Churchill
|
|
|