2013-02-20, 10:54
|
#4268
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
|
Dot.: Niesiemy światu tę wieść radosną, nasze dzieci urodzą się wiosną! Mamy V-VI 201
im bliżej wizyty dziś, tym bardziej mam ochotę wleźć pod kołdrę i nie wychodzić do wieczora, żeby się nie denerwować a pessar jeszcze nie przyszedł ...
w ogóle dziwna sprawa ... kilka lat temu zrobiło mi się "coś" na czubku głowy. taki guzek wystający. poszłam do dermatologa, ten stwierdził że nic się złego nie dzieje, że jakiś kaszak czy coś, ale trzebaby to kiedyś wyciąć. no to trochę olałam sprawę, a to rosło i rosło ... jakoś w grudniu mąż mi pomagał przy myciu łepka, dotknął tego i się przeraził że tak urosło, i kazał mi pędzić do dermatologa ... no faktycznie, zrobiło się na kilka cm, i jakieś takie bolesne na dotyk ... ale tak sobie myślałam, że i tak w ciąży nie pójdę na żadne wycinanie, i jakoś umówiłam się dopiero na dziś do tej samej przychodni, gdzie ginekolog. i wczoraj sprawdzałam sobie po dłuższym czasie jak urosło, bo jakoś nie zwracałam uwagi przy myciu głowy ... dotykam ... a tego prawie nie ma wchłonęło się czy co ... i teraz mam jeszcze większego stresa, czy nie zaczęło mi rosnąć gdzieś do środka do mózgu
__________________
09.04.13 Przemuś 
|
|
|