Dot.: Jestem w związku z obcokrajowcem
Łee.. jak bylam w anglii to mialam taka sytuacje.
pracowalam w barze (tak jak wiekszosc ) i ktoregos dnia przychodzi do mnie chlopaczek. TUREK. mowi mi tak. ty wczoraj obslugiwalas taka duza grupe ludzi i jak tam bylem i jak bralas odemnie zamowienie to popatrzylas mi sie w oczy i nie moglem potem zasnac. wciaz o tobie mysle.. potem wyznawal mi milosc
czekal na mnie pod praca czy konczylam w poludnie czy o polnocy on byl zawsze na parkingu.. ochroniarze odwozili mnie do domu.. dopiero jak przyszedl do mnie gdzie mieszkalam i chlopaki odemnie z domu obili mu twarz to sie odczepil.. czasem tylko przychodzil do naszej kregielni ale nie wchodzil juz do baru. patrzyl sie tylko jak sroka w gnat.
ALE DLACZEGO JA GO NIE CHCIALAM?? BO JUZ NA SAMYM POCZATKU KIEDY CZEKAL NA MNIE NA PARKINGU I JAK POWIEDZIALAM ZE NIC NIE BEDZIE MIEDZY NAMI BO NIE JEST W MOIM TYPIE WALNAL MI Z PLACKA W TWARZ
to tyle..
potem pracowalam u turka..
zdradzal dziewczyne z kimkolwiek..
wole mojego praktycznego i zorganizowanego ponad wszelka miare gentlemana anglika
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..
|