2013-02-20, 22:06
|
#232
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: WOMEN ON WEB czyli medyczna aborcja...
Cytat:
Napisane przez DariaKom
Ja pierniczę... nigdy nie mogę się nadziwić, jakie na wizażu jest skupisko kobiet, które albo mają klapy na oczach albo udają, że są ślepe i nie zauważają jaka jest rzeczywistość wielu kobiet w tyk kraju, jak wyglądają procedury, kulisy sytuacji o których się wypowiadają.
Argument z uprawianiem seksu i gotowością na dzieci jest tak głupi, że nawet nie chce się tego komentować...
Gdzieś przy początku było o "ponoszeniu konsekwencji swoich czynów"... gratuluję bardzo, a ciekawa jestem, czy autorka tych mądrości jest taką konsekwencją? Bo podejrzewam, że inaczej wygląda życie dzieci a inaczej konsekwencji...
Ja znam parę "konsekwencji" i powiem tak...konsekwencje teraz ponoszą konsekwencje bycia konsekwencjami.
Zapraszam te wizażanki, które piszą o gotowości do posiadania dzieci, żeby napisały kiedy zaczęły współżycie- wtedy będzie właśnie czarno na białym widać jakież to one były gotowe...
Większość zaczęła współżycie między 17 a 21 r. ż. tak wynika z innych wątków. Czy to jest wiek w którym się jest gotowym na dziecko? 18 lat?
|
Zawsze byłam przeciwniczką aborcji... ale w sumie tak sobie myślę, że ja to sobie mogę gadać, że to złe, niemoralne itd ale ciekawe co bym zrobiła będąc na miejscu niektórych kobiet, które zaszły w ciążę a na prawdę nie mają warunków, żeby to dziecko utrzymać, zostają same, chłopak odchodzi jak się dowiaduje o ciąży...
Jednak widzę, że nadal nie zmieniłam przekonania co do kobiet, które usuwają ciążę, bo 'dziecko by im przeszkadzało' np. w karierze, albo spontanicznym trybie życia, bo skończyłyby się imprezki itd... Tego jeszcze nie ogarniam
|
|
|