[Foxy89]

Napisane przez belseno

rozumiem, że jest Ci przykro słysząc, że najbliźsi nie akceptują Twojego TŻ-ta, którego Ty kochasz ale w sumie to fajnie, że mama tak wprost powiedziała co jej się nie podoba. Wiadomo, że zrobisz po swojemu ale myślę, że warto jej uwagi rozważyć, mama kocha Ciebie i widzi rzeczy, których Ty nie widzisz lub nie chcesz widzieć zaslepiona miłością a może liczysz na to, że on się kiedyś zmieni?....
A wyjaśnij mi jeszcze czy on okropnie się do Ciebie odzywa zawsze czy tylko przy Twojej rodzinie?

No właśnie sęk w tym, że przy swoich rodzicach, naszych znajomych i w ogóle bardzo dobrze się do mnie odnosi. Szanuje mnie i wiem to, ale mam wrażenie, że przy mojej rodzinie chce wypaść tak dobrze, że zachowuje się jak kretyn. No nie wiem jak to wyjaśnić