Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Szybkie zaręczyny (?!) Co robić...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-02-23, 00:15   #41
_Mala_Czarna_
Raczkowanie
 
Avatar _Mala_Czarna_
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Zawsze przy Tobie Skarbie :*
Wiadomości: 178
Dot.: Szybkie zaręczyny (?!) Co robić...

Cytat:
Napisane przez Demi93 Pokaż wiadomość
Mnie się przypomniała historia o zonach Sinobrodego


Nie chcę wykrakać ani złorzeczyć, ale przyszło mi do głowy, że za pół roku może być świadkiem ich rozwodu :brydal:

Autorko, bez kitu, koleś ma jakąs niesamowitą presję na żeniaczkę (po 8 dniach i dwóch dłuższych spotkaniach, wtf???). Nie przyjmuj oświadczyn, bo nie chcesz mu zrobic przykrości (???!!!) albo bo co ci szkodzi, tylko dlatego, że naprawdę teho chcesz i jesteś gotowa na taki krok.
Na Bora, poczekaj chociaż aż ci endorfiny inne podstępne stwory opadną i oprócz tego jakim jest ideałem i Adonisem zobaczysz jego wady i prawdziwy obraz. Przecież ty go w ogóle nie znasz, nie zdążyła wytworzyć się między wami dróżka: zakochanie po uszy----miłość + PRZYJAŹŃ. Poza tym skąd wiesz, że on by nie chciał ślubu teraz zaraz, w 2013? bo że byłby dobrym dla twojej córki (nie wiem czy ma dzieci, a jeśli nie, to jednak jest różnica między własnym a opieką nad cudzymi).
Miłość jest głupia i ślepa, bo zakochac się można praktycznie w każdym, ale to nie przekłada się na jakość związku. Na samej miłości nie zbudujesz trwałego związku.

Czasem przy takich wątkach zastanawiam się czy to ja zmieniam się w cyniczną bździągwę czy bto świat oszalał...
[QUOT=ahoooj;39404587]Rozumiem, że jesteś w euforii zakochania, ale na Twoim miejscu poczekałabym jeszcze z rok do podjęcia takiej decyzji
Pamiętaj, wartość człowieka (wszystko jedno, czy mężczyzny czy kobiety) poznaje się nie po tym, jak ta osoba się zachowuje w komfortowej dla siebie sytuacji, ale w tej najtrudniejszej. Jeśli człowiek potrafi się zachowywać fair w najgorszym kryzysie, jeśli dalej pozostaje szczery, uczciwy i nie krzywdzi innych swoim zachowaniem, to jest człowiek, któremu można zaufać. Niestety, gdy luksusy życia się kończą, z ludzi wyłażą najpodlejsze bestie zdolne do kłamstw, zdrad i wszelkich innych podłości. Lepiej się chyba najpierw poznać, a później myśleć o tym człowieku, jak o potencjalnym kandydacie na partnera na CAŁE ŻYCIE.[/QUOTE]


Dzięki Wam
Dodaliście mi otuchy, chyba takich słów potrzebowałam.
Rzeczywiście powinnam poczekać i zastanowić się.
To nie jest tak, że zgodziłabym się tylko i wyłącznie po to by nie sprawić mu przykrości.
Ja tego głęboko w sercu pragnę. Tylko boję się, bo to wszystko zbyt szybko idzie do przodu...
Z jednej strony byłby to wspaniały dowód miłości z jego strony
no ale z drugiej pierścionek nic nie pomoże, gdy nam się nie ułoży...
Porozmawiam z nim, tak będzie lepiej.
Wolę wyprzedzić sytuację niż go później ośmieszyć przed wszystkimi odmawiając...
__________________
Potargane włoski
radosna buźka
Moja Wielka Miłość
na maleńkich
nóżkach



Każda chwila spędzona z Tobą to szczęście, którego nie oddam nikomu!
14.02.13

_Mala_Czarna_ jest offline Zgłoś do moderatora