trudna sprawa
czesc jestem z dziewcztyna 4 lata. od zawsze widac bylo ze jej na mnie zalezy i ze mnie kocha(czesto dzwoni 1wssza martwi sie i placze jak cos jest miedzy nami nie tak) tylklkoo stalo sie cos co dla mnie moze wygladac ze ona robi to na pokaz. nie wiem jak inie ne dziewczyny robia ale mnie to torche podlamalo wiec chcialbym sie dowiedziec czy to normalne.
moja laska zawsze mila, delikatna , wulgarna bardzo rzadko tylko jak ja mocno zdenerwuje. w seksie lubi dominowac juz nie jest taka cicha i grzeczna jak na codzien. Mowie sobie fajnie trafil mi sie ideal. Dzis przypadkowo zadzownila do mnie. ja odebralem i postanowilem ja podchuchac. byla z bratem i kolega. Przezylem sok poniewaz w zwyklej rozmowie przeklinala jak SZEWC co drugie sloowo doslownie....okropnie wulgarne i wiesniackie zachowanie . do tego dowiedzialem ze mnie oklamuje i popala sobie fajki. mam takie wrazenie ze jakby to byla rozmowa z kolezankami to bym uslyszal ze wali sie po kon(ą)tach !! niewiem dlatego sie pytam was dziewczyny czy wy nie bedac towarzytwie swojego chlopaka tez czesto tak robicie ? przypominam w normalnej zwyklej rozmowie. Dodam tylko ze wszyscy moi znajomi co ja poznali mowia ze jest spoko laska ze zazdroszcza itd wiec sam juz niewiem.
teraz dzowni do mnie i od rauz inny ton taki slodki glosnik no ch.. mnie strzela !!
dodam tylko ze nieraz zdarzalo mi sie przylapac ja na takich zachowaniach typu co to nie ona (co praawda bardzo rzadko) ale od razu mowilem sobie ze sobie wkrecam,
|