Witam wszystkich
Mam pytanie a bardziej pewien problem.
Ze Swoja byłą byliśmy dłuższy czas, odbyliśmy kilkanaście stosunków(za pierwszym razem bolało ją). Rozstaliśmy sie i po jakimś czasie powiedziała Mi że była ciągle dziewicą i straciła dopiero z obecnym partnerem (pojawiła sie krew).
Tu narodziło sie moje pytanie... Ponieważ związałem sie z kims dwa lata temu. Ostatnio odbyliśmy pierwszy stosunek, wcześniej były tylko pieszczoty, okazało się ze u niej tez nie bylo bólu i krwi tez nie zauwazyliśmy. Był jej to pierwszy raz. Sama tylko sie masturbowała.
Tu nachodzi Mnie pytanie czy pierwsza dziewczyna mówiła prawdę z tym ze dopiero z obecnym partnerem straciła dziewictwo? Czy jest mozliwość taka ze po kilku nastu stosunkach dalej była dziewicą? Bo moze ze Mna jest cos nie tak, lecz obecna dziewczyna twierdzi ze jestem bardzo chojnie obdażony (niewiem czy wypada napisać... ale długość to 23cm)
Jestem zmieszany poniewaz nie chciałbym żeby z obecną dziewczyną wyszla podobna sytuacja i np straci dziewictwo przy kolejnym zbliżeniu miedzy Nami lub lekarz ginekolog jej powie ze błona dalej jest.
Z góry dziekuje za wszystkie odpowiedzi