Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - matura,jak nadrobic
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-02-27, 21:54   #2
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: matura,jak nadrobic

Cytat:
Napisane przez Nancy_Franciss Pokaż wiadomość
Tematem mojego problemu jest matura. Zdaje sobie sprawę, że po przeczytaniu tego, napiszecie 'trzeba było wziąć się do roboty wcześniej' itd.
Wiem o tym doskonale, ale chciałabym prosić o rady, co moge zrobić teraz, żeby jakoś to ogarnąć.
Otóż w moim lo, przez 3 lata praktycznie nic nie robiliśmy na polskim. Nie umiem pisać wypracowań, nie wiem jak 'wbić ' sie w ten klucz i często nie rozumiem tematu, nie wiem o czym pisać i mieszam... Przez 3 lata napisaliśmy 4 wypracowania, teraz wychodza skutki. Na próbnej maturze nie miałam pojęcia jak się za to zabrać, jak już napisałam zamieszałam totalnie, pisałam o wszystkim na około, okazało się, że chodziło o coś zupełnie innego.
Na studia które chce iść, liczy się ten nieszczęsny polski.
Oprócz tego angielski, z którym nigdy nie miałam problemów, ale mam zaległości, ponieważ w tej klasie nauczycielki prawie w ogóle nie ma.
Dodatkowo zdaje rozszerzoną fizykę, muszę też wiele nadrobić ,przerobić material.
Jeżeli chodzi o matmę nie mam problemów.
Jak już wspomniałam na studia,w które celuje liczą się te wszystkie przedmioty. Nie mam pojęcia, czy mozliwe jest nadrobienie wszystkiego w 2 miesiące. Nie wiem, czy przerabiać wszystko po kolei, czy teraz gdy zostało tak mało czasu tylko te najważniejsze rzeczy, np z takiego polskiego? Co do angielskiego,czy ucząc się teraz codziennie,gdy opanuje materiał licealny na podstawę uda się napisać na ok.90%? Czy marne szanse?
Przepraszam, że moja wiadomość jest tak zamieszana, ale mam mętlik w głowie i jestem zła na siebie, że cały czas ludziłam się, że jeszcze mam dużo czasu
To co mi przychodzi do głowy - kućkućkuć + intensywne ,,ratunkowe" korepetycje. Nadrobienie wszystkiego w dwa miesiące od zera nie jest możliwe. Nie napisałaś, jak kształtowały się Twoje wyniki z próbnych, a to byłoby istotne. Matura podstawowa z angielskiego jest na poziomie gimnazjum, więc wydaje mi się, że to tylko kwestia ,,odkurzenia" wiedzy, a nie nabywanie jej od nowa - skoro, jak piszesz, nie miałaś z nim problemów. Matura z polskiego rządzi się swoimi prawami, znam wiele osób bardzo przeciętnych z polskiego, które napisały na 80%<, a sporo takich, które miały po 100% z rozszerzenia a 60% z podstawy.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując