2013-02-28, 16:11
|
#2
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 25
|
Dot.: Pomoc dla niezdecydowanej życiowo
ja jestem w podobnej sytuacji.skończyłam prawo na jednej z najlepszych uczelni (pod tym względem), ale nie kontynuowałam nauki (tzn. aplikacji).studia kosztowaly mnie tyle nerwów,że nie dałam rady uczyć się dalej.z pracą cięzko, o tym wie każdy kto szukał dyplom nie zawsze pomaga-słyszałam wiele razy "pani z dyplomem prawnika chce telefony odbierać i papiery kserować..." itp. i juz wiadomo bylo,że nic z tego.w zawodzie też nie dało rady, bo bez uprawnień i doswiadczenia. dostalam pracę w skarbowości i choć wydawało mi się,ze to nie dla mnie to bylam zachwycona minusem były zarobki. było miło,ale skończyło sie gdy bylam w ciąży-nikt nie przedłuzy umowy pracownicy wiedząc, że zaraz macierzyński, a potem wychowawczy i nie mam o to pretensji, choć trochę było mi przykro.teraz siedzę z maluchem w domu i jestem szczęśliwą mamą, ale zastanawiam się, co dalej...mnie akurat pasowała tamta praca,ale niestety nie pojawia się za dużo ofert nie chce też dojeżdżać (mieszkam 50 km od stolicy), bo synek musiałby siedzieć w żłobku 9-10 godzin.zastanawiam się ostatnio nad własna firmą, co pozwoliłoby mi zarabiać (nie mam jakichs dużych oczekiwań finansowych) i spędzać nieco czasu z dzieckiem. mam jakieś pomysły,ale trochę sie boję wystartować 
a dyplom?leży gdzieś i kurz zbiera.poza satysfakcja nic nie dał.
|
|
|