Melleczko.... Tajlandia i nuda??? yyyy pewnie ktoś spędził 2 tyg w jednym hotelu i nic nie zwiedzał.... te dwie rzeczy razem nie idą w parze

ja bym plażowanie i zwiedzanie podzieliła, ale to akurat nam taki rodzaj odpoczynku/zwiedzania najbardziej odpowiada. Tam jest na serio baaaardzo gorąco i czasem po jednym dniu masz ochotę troszkę się schować (i ostrzegam, woda nie chłodzi) dlatego my np jeden dzień na plaży, a następnego na skuterze, potem znów przerwa, potem Phi Phi - i tak słoneczka doświadczysz, ale nie zmęczysz się aż tak bardzo. Na część wycieczek będziecie decydować się na miejscu, prawda? więc zawsze będzie można zmienić zdanie... ja planowałam tez zwiedzić więcej, ale wtedy nie mielibyśmy czasu odpocząć, a jednak po to też pojechaliśmy
Cała wycieczka na Phi Phi jest super, ale tez dość męcząca... ja osobiście zrezygnowałam z wycieczki na Jamesa Bonda, bo to taki wystający kamień z wody, których na oglądasz się na co dzień (tym bardziej będąc w regionie Krabi).
Kanchanaburi nawet z logistyką to jeden dzień i chyba najlepiej jechać busem. Wcześnie rano się wyjeżdża i wieczorem wraca. Ja również polecam floating market - jest na prawdę ciekawie i ten klimat tego miejsca - tak jak pisała painka.
My lecieliśmy Emiratami i mieliśmy 30 kg bagaż na osobę plus 7 na podręczne w cenie- muszę powiedzieć, że linie super, a jaka obsługa!

Szczepiliśmy się na A i B, dur brzuszny i tężec, z tym, że jeśli jesteś rocznik '86 lub później na żółtaczkę typu B byłaś szczepiona jako dziecko lub nastolatka. Ani do Kambodży ani do Tajlandii nie ma szczepień obowiązkowych, są tylko zalecane. To czy się zaszczepicie czy nie zależy tylko i wyłącznie od was. My nie braliśmy żadnych leków na malarię (nawet rozmawialiśmy z Polakiem, który jest tam weterynarzem i on też odradzał, bo w razie czego test na malarię robi się w 5 min i oni potrafią szybko podjąć odpowiednie leczenie).
Phuket - mi wyspa się podobała i wcale nie żałuję, że tam byłam. Było więcej rzeczy do zobaczenia i wogóle fajnie. Tak jak już pisałam objechaliśmy sobie ją troszkę skuterem i zdecydowanie polecam Kata Beach.
Nudno na KOH LIPE?? raj na ziemi! mimo tego, że podróż promem nie była krótka (ale jakie widoki) to była wspaniała. My byliśmy na 4 dni, ale to dlatego, że chcieliśmy odpocząć troszkę ale też nie jesteśmy typem turystów, którzy mogą siedzieć na plaży non stop...ale to miejsce jest niesamowite i jedno z najpiękniejszych jakie widziałam do tej pory w życiu.. wrzucę pod spodem zdjęcie. Nie siedzieliśmy tylko na plaży, bo pozwiedzaliśmy wyspę, poszliśmy na masaż, tż do fryzjera (fryzjer również wykonuje w cenie masaż głowy i karku). Można zobaczyć wschód i zachód słońca... och ale się rozmarzyłam.
O Oceanarium też już painka pisała, a ja jedynie potwierdzam, że warto

świetne miejsce, a w razie czego na 5-tym piętrze możecie sobie wybrać jakieś ładne autko

Co do kasy nie pomogę, nie zarabiam w złotówkach, więc ciężko mi powiedzieć.
kasę najlepiej wymienić na lotnisku bo mają najlepszy kurs... za każdą transakcję z bankomatów doliczają prowizję. My wymieniliśmy całą kasę na lotnisku, ale raz wybieraliśmy też z bankomatu, bo wyjeżdżając zapomniałam o limitach na karcie i w danym dniu nie mogłam wybrać więcej heheh