Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozwód - jak sobie z nim poradzić?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-03-01, 21:22   #25
Evelion
Przyczajenie
 
Avatar Evelion
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 13
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez mastaf Pokaż wiadomość
To chyba jest dokładnie to, czego każdy w podobnej do Twojej sytuacji się boi. Posiada się już jakąś stabilizację, razem zgromadzony majątek itd. Mam identyczne obawy i też targają mną różnego rodzaju wątpliwości, ale musisz zadać sobie pytanie z czego one wynikają, jeżeli tylko ze strachu przed "nowym życiem", to odpowiedź jest prosta i sama ją dobrze znasz. Dziwi mnie to, że tak właśnie piszę, bo sama mam identyczne obawy.

Od waszej rozmowy minęło kilka dni... jak się sprawy mają? Jak Ty się z tym czujesz?

Tak, to strach przed nowym życiem, który pewnie jeszcze nie raz u mnie zagości.
jak się czuję? pomijając tę niedzielę kiedy wypłakiwałam łzy w poduszkę teraz czuję niesamowity wewnętrzny spokój i pewność. Mało tego. Ostatnio szłam ulicą i się uśmiechałam sama do siebie tak radośnie, szczerze, z głębi serca. jak debilka perwszy raz od nie wiem jak dawna! chyba podświadomie nie mogę doczekać się tego, co przyniesie mi życie. A wierzę, ze będzie to coś dobrego. ja to wiem!

Teraz czekam co będzie dalej. Bo jeszcze wiele ciężkich chwil przede mną. Póki co, dałam czas mężowi na oswojenie się z nową sytuacją. Też tego potrzebowałam

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
Evelion ja sama niedawno rozstałam się z mężem . tylko my mamy dzicko. chciałam tego a teraz sie boje.
boje sie samotności , przychodzę do domu i jestem sama jak kołek zawsze był on
boje się tego co przyniesie przyszłość
mojego męża znam od 10 lat .
to był mój pierwszy facet, moja pierwasza milość i teraz czuje taka pustkę
a przeciez nie układało się nam
mam tyle sprzecznych mysli w glowie , z którymi nie potrafie sobie poradzić .
już raz się rozstalismy, zatęsknilismy za sobą , wróciliśmy do siebie i później to samo, jedna wielka h.... i teraz znowu
mimo , że nie byłam z nim szczęsliwa, samej tez mi źle .
Ty jestes w tej komfortowej sytuacji , że nie macie dzieci, więc jeżeli czujes z,że to nie to to lepiej się teraz rozstać.
ja sie boje samotnego macierzyństwa i to chyba jedyna rzecz , która mnie ciagnie do męża.
ehh

ja kocham mojego męża za to jaki był kiedyś,bardzo mnie kochal , wiem to
teraz sie zmienił i jak wrócił ,patrzyłam tak na niego z myślą to nie ten człowiek , którego pokochałam .chciałam , zeby taki był jednak tego nie zmienie . trudno.

może to dziwne ale boli mnie to ,że znajdzie kiedyś kogoś kogo pokocha tak jak mnie kiedyś , z jednej strony nie chce z nim byc a z drugiej jestem zazdrosna o jego uczucia

Katalin, mogę mieć tylko nadzieję, że podjęłam słuszną decyzję i nie będę miała podobnych rozterek w przyszłości. Szczerze w to wierzę.
Życzę Ci, żebyś odnalazła się w nowej sytuacji i trzymam kciuki by Twoje macierzyństwo nie było samotne

"Gdy życie da Ci 100 powodów do smutku, pokaż mu, że masz 1000 powódów do radości" Głowa do góry! W końcu zaświeci słońce
__________________
When in doubt,
Choose from the heart,
Not from the head
Evelion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując