2013-03-02, 16:02
|
#14
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 489
|
Dot.: Współdzielenie mieszkania - warto?
Cytat:
Napisane przez CzarnaGS
Osobiście nie znam nikogo kto by dobrze wyszedł na wprowadzaniu się do mieszkania ''na czuja'' więc stąd moja niechęć do tego... Ja jednak wolę poznać, ale nikomu nie każę tego robić, każdy żyje według siebie i nie ma po co sie o to wykłócać bo tak jak napisałaś - jednemu przeszkadza impreza drugiemu zapalone światło.
|
Ta dam! To już znasz. Współlokatorka wprowadziła się po mnie. Ok, rozumiem, przyjść, obejrzeć, pogadać z lokatorami, zapytać, jak to widzą, ale nie organizować 3 spotkania. W życiu czegoś takiego nie widziałam. Kto chciałby tracić tyle czasu żeby dowiedzieć się, że jednak została wybrana inna osoba (ta też była ok, czysta i spokojna, ale inna lepiej Wam się spodobała bo coś tam).
Cytat:
Mi przeszkadza jedynie syf w stylu nieumytych od paru dni naczyń czy porozrzucanych ubrań.. Jak ktoś już musi tak żyć to do pokoju mu nie wchodze, ale część wspólna to część wspólna. I mimo wszystko nie należę do osób przesadnie pedantycznych, ale trochę kultury chyba jest wymagane u każdego.
|
Nigdzie nie napisałam, że masz żyć w bałaganie.
Edytowane przez mell002
Czas edycji: 2013-05-19 o 07:38
|
|
|