2013-03-06, 00:06
|
#114
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 152
|
Dot.: Czy Polki są bardziej zadbane niż reszta świata? ;)
Cytat:
Napisane przez deszczowypies
Kurczę, to ja jestem chyba z tych 'odpicowanych', bo nie wyobrażam sobie wyjść na uczelnię bez makijażu  inna sprawa, że mam problemy z cerą, więc u mnie podkład to mus, a jak już i tak się maluję, to i oko podciągnę... a ubieram się kobieco, ale schludnie - dzięki temu lepiej się czuję. koszule i dopasowane dżinsy, rozkloszowane spódnice i buty na obcasach. włosy i tak muszę układać, bo nieposkromione dają efekt króla lwa  ale nie wiem, jakoś nie czuję się z tym przesadzona... jestem zwolenniczką dbania o sobie, zawsze sprawia się lepsze wrażenie - taka prawda.
inna sprawa, że na zakupy chętnie wyszłabym w dresie 
|
Mam tak samo i powiem szczerze, że trochę zdziwiłam się czytając ten wątek. A dokładniej zdziwiłam się powtarzającymi się wypowiedziami o tym, że chodzenie na wykłady w szpilkach i makijażu to odpicowanie. Sama bardzo często pomykam w obcasach i nie uważam się za odpicowaną W obcasach wyglądam korzystniej i je uwielbiam, więc nie widzę w tym nic złego. Co do makijażu to wiadomo, że trzeba umieć go dobrać do okazji. Na co dzień, ładny dzienny, nieprzesadzony makijaż jest jak najbardziej ok i uważam to oznakę zdrowego dbania o siebie
|
|
|