Dot.: zimowy kierowca
Ja również dołączam się do grona dziewczyn, które robiły kurs zimą. Bardzo się cieszę z tego powodu, myślę, że dużo mi to dało. A denerwują strasznie mnie takie okazy jak 'mistrzowie' kierownicy na parkingu pod uczelnią, którzy nie patrzą czy ktoś jedzie tylko popisują się swoimi 'umiejętnościami'. Co do osób przerażonych śniegiem, może pierwszą zimę można jakoś wybaczyć, jeśli ktoś robił kurs latem, ale jak ktoś co roku panikuje to chyba coś nie halo..
__________________
Zapuszczam włosy.!
|