[magnolia79]

Napisane przez Mustique

doczekasz się! ja tAKA BYŁAM ŻE PRZEZ 17 LAT NIE JADŁAM NIC CO MA WSPÓLNEGO Z MIĘsEM / SZYNKI, PARÓWKI, KOTLET... (sorry za caps lock ) a tak kiedyś wstałam po nocy i stwierdziłam że będę jeść mięso! odwidziało mi sie w jedną noc.. i od tej pory dzień bez mięsa jest dniem straconym.. kiedys był czas że nawet po dwa mięsne obiady jadałam; bo miałam taki niedosyt po byciu wegetarianinem

ps. stronę Yves przejrzałam, moze sobie cos zamówię.. a jak tam z dostawą; jak on płatna; bo nie mogę znaleźć!

ja wybieram Pocztę Polską - tam jest tylko opcja za pobraniem
Jak wybierzesz Siódemkę kuriera to wtedy możesz wybrać e-przelew, ale na Siódemkę dziewczyny narzekały...

Napisane przez Martka72

..no i koniec, juz mnie nie ma, już myślę co tu wciagnąc pysznego po pracy

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

..ale wiecie co Dziołchy ja wczoraj odwaliłam, zrobiłam sobie na pysk maseczkę...mmm...inspirow aną tradycją indyjską tzn na bazie kurkumy...łyżeczk a kurkumy, łyzeczka cynamonu i 2 łyżeczki miodu, niby cudo, pysk miał lśnić jak nie wiem, no w sumie jest ok ale jak zmyłam to cudo wyglądąłam jak w późnym stadium żółtaczki, rettyy..pół godziny szorowałam pysk i nadal gdzieniegdzie jestem żółta macie jakieś fajne przepisy na domowe mazidła na pysk albo kłaki?

nawet nie musiałąm czytać do końca żeby wiedzieć, ze byłaś żółta, kurkuma farbuje jak wściekła

ja nie lubię takich domowych, wolę z tubki