[Parabelka]

Napisane przez anastazjaaa2

A wogle to z opisu przypomina mojego Bolca
Też jest straszny zbój, rano zawsze dostaje jakiejś głupawki i biega jak wściekly po mieszkaniu z myszą w pysku. Zrzuca wszystko co jest mniejsze od niego z szafek i patrzy co my na to
A ostatnio uświadomił sobie, że jak ktoś rzuci mu myszę, to trzeba ją wziąść w pysk, szybko przynieść i oddać, to znowu mu sie rzuci. Potrafi tak aportować w nieskończoność

u mnie kotha kradnie co popadnie , a koth wszystko zrzuca na podłogę

Napisane przez rachell111

zasnąć się boję - sny parszywe mam, śniły mi się wszy oraz że urodziłam dziecko które zapomniałąm że takei małe trza karmić, nie umiałam go trzymać, i chyba umarło bo sobie o nim zapomniałąm - aa aaaa i nei mielismy wózka i jak nas psytali o imię to ześmy zapomnieli brrrrrrr fuuuuuu

wszy to miejmy nadzieję, że na fali gnid a o dziecku faktycznie rozmawialiśmy no ale żeby taki hardkor
i błagam jesli ktoś ma zamiar mi powiedzieć że to złowróżbny sen to neich nei mówi pliiis, ja niby nie wierzę, ale wolę nie słyszeć pewnych rzeczy

wszy czyli robactwo to kasa , a dzieckiem się nie przejmuj , mnie tez się snia dzieci w róznych postaciach i formach i nic . Dziś mi się śniła segregacja śmieci
A fogle to zaczęłam segregować , bo mi pojemnik postawili pod domem i jak na razie wychodzi , że 3/4 śmieci to opakowania i temu podobne nadające się do recykligu więc to rzeczywiście ma sens