|
Dot.: Wspomnienia z Dominikany
würzburg to wcale nie tak daleko ode mnie. mieszkamz w malej miejscowosci Öhringen (ok 100km) od würzburga.
dominikana rewelaczjna. jest to "troche inna" podroz poslubna. nie jest miejscem, w ktorym w ciszy mozna wylegiwac sie na bezludnej plazy i wsluchiwac sie w szum fal. jesli wolicie taka opcje to wybierzcie lepiej seszele, bora bora lub malediwy. oczywiscie finansowo wszystkie 3 drozsze do dominikany (szczegolnie chyba bora bora). z pozostalych opcji: dominikana, rhodos, jamajka - dominikana nie ma sobie rownych.
bylismy tez na jamajce - tez ladnie, ale inaczej, duzo biedniej. hotele wprawdzie przytulne, obsluga mila, ale nie moga sie one roznac z wielkimi resortami na dominikanie (musisz pamietac, ze jadac tam musicie wybrac hotel co najmniej 4*). plaze szerokie, piasek bialy (nie jedzcei na polnoc - puerto plata - o wiele gorsze plaze i pogoda nie ta). animacje na plazy super (aerobic, step, kursy salsy, bachaty, merengue)...wszystko czego dusza zapragnie
cena?? obecnie jest sezon. wczasy drozsze o ok 30-40%. za dobry hotel trzeba liczyc od ok 1200euro. w czerwcu, lipcu, sierpniu pojedziesz juz spokojnie za 900-1000, tylko musisz uwazac na sezon huraganow
milego planowa
|