przesadzam?
dziewczyny proszę o radę. jakieś 2 miesiące temu poznałam w kinie chłopaka. starszy ode mnie o 2 lata, przystojny, sympatyczny. Wszystko w sumie jest ok, jak się spotykamy jest miło sympatycznie, ale martwi mnie częstotliwość naszych spotkań. oboje pracujemy, mamy też inne zajęcia i najczęściej widujemy się w weekend, spędzamy razem dzień i tyle. kontakt milowy, telefoniczny mamy prawie codziennie, ale zastanawia mnie czy to normalnie że tak rzadko się widujemy? chętnie spotkałabym się z nim częściej ale albo nie ma możliwości ze względu na pracę albo jakoś tak nie wychodzi...
proszę o radę, przesadzam czy rzeczywiście jak na początek znajomości to dziwnie rzadko?
|