Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Norwegia..
Wątek: Norwegia..
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-03-26, 19:36   #10
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Dot.: Norwegia..

Cytat:
Napisane przez izapp1 Pokaż wiadomość
Witam !

Interesuje mnie bardzo Norwegia i w niedługim czasie raczej zawitam do tego kraju.Dlatego pragnę zadać kilka pytań do osób ,które były w Norwegii.Jak tam jest?Co warto zwiedzić(oprócz fiordów)?Ile trwa podróż?Co należy ze sobą zabrać?
Wybieram się z biura podróży .

Pozdrawiam !
No z biura podrózy to raczej niewiele da sie zwiedzic (chyba ze organizuja wyprawe poza kolo podbiegunowe), glownie dlatego ze wszystko oglada sie pobieznie i zwykle w biegu.
Poza tym wszystko zalezy od tego czego oczekujesz. - czy stricte zabytkow, czy tez raczej pieknych widokow. Bylam w kilku miasteczkach turystycznych, ale - chociaz urokliwe - nie zrobily piorunujacego wrazenia.
Norwegia to przede wszystkim kraj przepieknych widokow. Ja pojechalam do Norwegii pochodzic po gorach i nie zawiodlam sie - tyle pieknych widokow w zyciu nie widzialam, lacznie ze stadami koz, owiec, konmi chodzacymi samopas.
Dobra rada - jesli macie w planach jakas wycieczke krajoznawcza to nie zapomnij o dobrych butach (czytaj: o grubych twardych podeszwach i malo przemakalnych). Norwegia to kraj wodospadow, a w dolinach czesto bagien - mi sie nie zdarzylo wrocic sucha z zadnej wyprawy No i na lodowce cieple rzeczy. Pogoda w ciagu 5 minut potrafi sie zmienic od upalu po skrajne zimno (nawet w lato), takze trzeba caly ekwipunek tachac niestety caly czas ze soba.
Warto wstac ok 5 rano, kiedy mgla sie podnosci przy wodospadach - lepszego pola dla wyobrazni nie znajdziesz nigdzie.
Z uwag technicznych: nie warto jechac w jedno miejsce - najlepiej sie przemieszczac co kilka dni (bo wtedy nie trzeba tracic kasy na dojazdy, tylko stale przemieszcza w jednym kierunku - ze wzgledu na objazdy fiordow, jesli nie daj Boze nie ma promu to marne 40km w linii prostej moze sie okazac ponad 100km do dojazdu). system rezerwacji on-line jest fenomenalny - mozna zamowic domek full-wypas lub kemping przez net
No i potrzebny jest kierowca o mocnych nerwach, po pierwsze dlatego ze na drodze miesci sie zazwyczaj 1 samochod (a droga jest dwukierunkowa), a tunele wygladaja jak podpiete tektura (nie sa zazwyczaj oswietlone) a po drugie ze wzgledu na fakt ze od przepasci dzieli droge zwykle niewielkiej wysokosci murek (tak do polowy kola ;-) )
Z obserwacji Norwegow - wcale nie zalezy im na specjalnym rozwoju turystyki, takze jesli ktos liczy na stosunek "klient - nasz Pan" to przeliczy sie bardzo. Z Policj nie ma dyskusji - mandaty sa zabojcze na polska kieszen - nie warto ryzykowac, i nawet jesli ograniczenie jest do 40km /h na niby pustej drodze - stosowac sie.
No i zarcie drogie jak piorun - przeliczanie na zlotowki grozi zaglodzeniem ;-). Z tego co pamietam to za zwykly chleb dawalam 20 zl w przeliczeniu na zl.
Aha - zalezy czym jedziesz - ale jesli transportem naziemnym - to cieple rzeczy wez do srodka, a takze na prom. I ciuchy wyjsciowe, bo z tego co pamietam przy przeprawie (o ile plyniesz w nocy jest impreza )
pozdrawiam,
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując