Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Mam nadzieję Knife Girl ze nie spanikuję, ale jak przypomnę sobie swoją obronę to juz nie jestem taka harda ale najgorsze jest to że po świetach moj małż jedzie na kurs na dwa tygodnie a ja do pracy mam 14 km...jak nie zdam to chyba pieszo będę chodzic.. bo jakoś sobie nie wyobrażam np na rowerze jeżdzic a potem siedzieć w biurze..8 godzin taka nieświeża..
Witaj Zazula Gratuluję dzidziusia ja dopiero koło jesieni pomyśle o tym
|