2013-04-06, 18:20
|
#1
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: wojewodztwo mazowieckie
Wiadomości: 1 218
|
notatki podobno się nie pokrywają - czy wierzyć koleżance z roku ?
Witajcie,
Mam taki problem, pod koniec kwietnia będę miała zerówkę z pewnego przedmiotu, w semestrze zimowym uczęszczałam na wykłady, niestety w letnim nie pojawiłam się kilka razy - jednak od koleżanki z roku wyżej załatwiłam sobie skany notatek z tego przedmiotu.
Notatki wydawały się wręcz idealne, tak jakby były robione z nagrań, najważniejsze rzeczy podkreślone wykrzyknikiem - i jak porównywałam z pytaniami jakie padły w zeszłym roku na zerówce - to to się pokrywało w 100% z tymi zagadnieniami. Byłam szczęśliwa, że mam notatki już na oba semestry.
Na samym początku porównywałam te skany z moimi tegorocznymi notatkami z semestru zimowego i też te zagadnienia tam były opisane.
Poza tym rozmawiałam z dziewczynami z roku wyżej, które mają już ten przedmiot zaliczony i jedna z nich podesłała mi na skrzynkę aktualne ustawy, na podstawie których pani prof omawia je szczegółowo na wykładzie - oczywiście te ustawy, też się pokrywały, mało tego sprawdzałam artykuły - też się zgadzało.
Jednak po świętach podzieliłam się tymi skanami z pewną dziewczyną z roku, ona nie jest moją przyjaciółką tylko znajomą, poznaną na forum roku- z którą dokonałam wymianki materiałów - ja jej podesłałam jej notatki z innego przedmiotu a ona z monografu. W drodze wdzięczności wysłałam jej te skany z admina (co dostałam od koleżanki z roku wyżej).
Dzisiaj ni z gruszki ni z pietruszki, ta dziewczyna pisze do mnie na priv na fcb i mówi, że była na dzisiejszym wykładzie i te skany co jej podesłałam z semestru letniego nie pokrywają się z obecnymi wykładami, radziła mi abym nie traciła czasu na naukę z tych skanów, że powinnyśmy rozejrzeć się za innymi notatkami i żebym się z tego nie uczyła.
Dodam, że napisała mi tak , po tym : jak najpierw poinformowała mnie, że pod koniec kwietnia jest zerówka z tego przedmiotu, a ona nie ma żadnych notatek - odpowiedziałam jej, że w końcu dostała ode mnie skany z semestru letniego i że otrzymałam już od koleżanki z roku wyżej skany z zimowego i, że jej podeślę na maila. Podesłałam jej te notatki, i ona zaraz po tym teksty, że była na wykładzie to się nie pokrywa, nie ma sensu zaglądać do tych skanów, strata czasu ....
Zdenerwowałam się trochę i postanowiłam porównać jeszcze raz materiały jakie mam z tego roku no i wychodzi na to, że to się pokrywa.
Poza tym jest to taki przedmiot, gdzie bazuje się na ustawach ( asc, o obywatelstwie, o dowodach osobistych). Tutaj babka nic sama nie wymyśli, bo kolejno przedstawia ustawy - podaje artykuły i je po prostu omawia, a tydzień temu wertowałam te ustawy więc nie rozumiem tej wiadomości, abym nie traciła czasu na te skany i się z nich nie uczyła na zerówkę...
Nie wiem co o tym sądzić ?
Czy jej przypadkiem nie chodzi o konkurencję na zerówce.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Edytowane przez uwielbiam_owoce22
Czas edycji: 2013-04-06 o 18:22
|
|
|