[Kolorowy]

Hej.
Otóż wpadłem na pomysł że kupię mojej dziewczynie termofor w postaci maskotki, dlaczego taki pomysł?
Zdarza się czasem boli ją jakaś część ciała i stwierdziłem że taki termoforek by ją grzał w takiej chwili i było by jej przyjemnie. Poza tym maskotkę "ubrałbym" w moją koszulę która podoba się bardzo mojej dziewczynie lecz na mnie hm nie tyle że jest już za mała ale po prostu wygląda na często używaną. Hm... tak wiem wiem nie powiało męskością ale cóż, rocznica się zbliża stwierdziłem że nie jest to zły pomysł.
Proszę was o opinię.

Jeżeli popieracie mój pomysł to proszę też o opinię która z maskotek wam się bardziej podoba:
Lew:
http://allegro.pl/termofor-350-ml-le...129265078.html
Miś:
http://allegro.pl/walentynki-termofo...129024989.html

Albo może jakaś inna maskotka stąd:
http://allegro.pl/listing.php/search...=termofor+nici

Osobiście byłem na początku za misiem, bo miś to miś stereotypowa maskotka itp. Ale jak zauważyłem że jest lew to jakoś bardziej do mnie przemówił. Także lew jest moim faworytem.
Pozdrawiam.