2013-04-11, 21:55
|
#1806
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 46
|
Odp: Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III
Cytat:
Napisane przez Butterfly_1101
no i stało się :/ . Szkoła pochłonęła tak mojego męża, że nie wiem co dalej będzie :/. Jasno i wyraźnie mój mąż wczoraj powiedział,że nie liczę się już dla niego i że najważniejsza jest dla niego szkoła itp. a ja będę ważna dopiero gdy ją skończy  no ku**wa :/. Nigdy, ale to nigdy nie nie myślałam,że doczekam się takich słów. Możecie na mnie psy wieszać,że go nie rozumiem i takie tak "bo on ma tam ciężko". w tym momencie mnie to nie interesuje. przez 1,5 m-ca szkoły byłam bardzo wyrozumiała, nie dzwoniłam bez potrzeby, nie obarczałą go moimi problemi, rozumiałam, dodawałam otuchy. ale teraz już mówie pass. mam dośc. Nigdy tak się na nim nie zawiodłam. Przepraszam,że to napisałam, ale nie miałam już siły dusic tego w sobie.
|
Dobrze, że to z siebie wyrzuciłaś...oby się opamiętał...faceci często coś palną w złości a potem żałują i przepraszają. Przynajmniej mój tak ma...Przykro mi 
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------
Cytat:
Napisane przez Butterfly_1101
i to jeszcze jak. Odnośnie tej sytuacji z mężem przychodzi i mówi do mnie "mamusiu nie smuć już się, będzie dobrze" i całuje mnie  . Albo ostatnio farbowałam sobie włosy na ten sam kolor co mam teraz. Po prostu odświeżałam. Córka nie wiedziała o tym. Rano wstałam a ona do mnie" ooo mamusia ma ładny kolor na włoskach  "
|
Również gratuluję córci 
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
|
|
|