Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Hortexowe żarełko
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-04-18, 09:35   #5
abrakatabra
Zakorzenienie
 
Avatar abrakatabra
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 767
Dot.: Hortexowe żarełko

Cytat:
Napisane przez Rule Britannia Pokaż wiadomość
Ahoj, witam wszystkich i każdego z osobna Nie zauważyłam nigdzie tego tematu, więc zakładam.
Chodzi o różne mieszanki z hortexu, w paczuszkach. Są to warzywa i owoce, np. truskawki, brokuły, fasola szparagowa, groszek; dania gotowe np. chińskie, indyjskie, meksykańskie; zupy, leczo, mieszanki warzyw na patelnię.
Generalnie patrząc na opakowanie i analizując tabelki z wartościami, dochodzę do wniosku że nie ma tam ani zbyt wiele węglowodanów, ani kcal w ogromnych ilościach. Uwielbiam te paczuszki, są niedrogie i smaczne, ale za każdym razem mam okropne wyrzuty sumienia. Powiem też, że wole kupić mix warzyw na patelnię za 5 zł niż kupować wszystko osobno (chyba zbankrutowałabym) i robić to. Szlag by mnie trafił
Stąd pytanie, czy wy jecie te mieszanki? Polecacie? Odradzacie? Dlaczego? Jem je praktycznie codziennie, a to brukselka, a to warzywka, a to jakaś zupka.
Zupy jeszcze jakoś smakują, bo dodajemy przypraw i innych składników ale mieszanek warzywnych od dawna już nie jem bo są wg. mnie bez smaku Wolę jednego brokuła (koszt mniejszy) ugotować na parze i dodać sos czosnkowy ew. tylko przyprawy i jest dużo lepsze w smaku niż mrożonka. Oczywiście jeszcze 2-3 lata temu wcinałam tylko mieszanki Hrotex/Daucy/Hortino ale sytuacja zmieniła się odkąd wcinam tylko świeże warzywa.

Edit:
Przypomniało mi się, że najlepsze mieszanki kupowałam w Biedronce, pakowane po 1 kg za parę zł a jakością nie odbiegały od "markowych"

Edytowane przez abrakatabra
Czas edycji: 2013-04-18 o 09:36
abrakatabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując