[kascysko]

Napisane przez NAasia91

Jak już pisałam włosy czeszę szczotką z naturalnego włosia (dzika) od niedawna, mam jeszcze taką jedną z Rossmana z naturalnym włosiem, ale ona ma też plastikowe wypustki a one mi szarpią włosy, dlatego z niej zrezygnowałam. Mokre włosy z odżywką b/s rozczesuję grzebieniem o szeroko rozstawionych ząbkach, ale...... jest plastikowy Przymierzam się do kupna drewnianego, ale czekam na przypływ gotówki

Najchętniej kupiłabym już innych olej, zrezygnowała z kokosa, ale dopiero co go kupiłam i co z nim zrobię? Co prawda mogę wykorzystać go w kichni, ale już maczałam w nim paluchy

Kochane a wg Was jaki kolor mają moje włosy? Bo w zasadzie tylko Kascysko wyraziła swoją opinię

To czesz tylko tym grzebieniem - szczotka ma zbyt gęsto upakowane ząbki do czesania fal. I najlepiej spróbuj tylko na mokro z odżywką d/s.

Ciepło zabije ewentualne palcowe zarazki

Napisane przez karmazynka99

a jak myślisz czy mam jak na razie dalej uzywac delikatnego szamponu, cyz jak rypacze mi bardziej służą to nimi? czy moze jakis szampon z sles ale z olejkami?

Używaj tego, co Ci służy. I w przypływie gotówki zrób badania (mnie wraz z morfologią i próbami wątrobowymi podstawowy pakiet kosztował pięćdziesiąt parę złotych).