Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-04-19, 06:39   #2605
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Odp: Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
myslicie, ze jesli zostal mi po ciazy rozstep miesni brzucha - tak na 1.5 palca, goa dwa .. to moge cwiczyc chodakowska? czy te treningi mi zaszkodza? oczywiscie pomijalabym cwiczenia na brzuch

dzisiaj jakos zdolowal mnie ten brzuch, w ubraniach nic nie widac, wygladam dobrze ale pod ubraniem ..
duzo w tym mojej winy bo po porodzie mialam ladny brzuch i szybko sie wchlonal i gdybym zaczela dzialac to moze byloby juz dobrze ... ale siedzac w domu przy dziecku wpierdalam co sie dalo, glownie slodycze .. byly dni, ze zamiast objadu wolalam zjesc litr lodow, albo tabliczne czekolady czy kilka paczkow i teraz mam bezksztalny flak .. jak siadam to sie marszczy wszytsko, jestem zalamana bo lada chwila sezon plazowy ... a zawsze brzuch mialam taki w miare, nawet troszke umiesniony i to nie d;atego ze natura mi taki dala, tylko dlatego ze go cwiczylam .. a teraz? nie dosc ze flak to jeszcze ten rozstep i pepek mi sie zrobil taki ogromny, zawsze byl brzydki ale teraz to jest takas wklesla dziura ...
Hihihi przepraszam ale rozbawilas mnie bardzo
Ja tez chwile po porodzie mialam brzuch lepsiejszy niz obecnie, no ale rozszerzylam diete mamy kp i jadlam wszystko juz praktycznie lacznie ze smazonym, wiec mimo duzo mniejszej wagi cialo sflaczalo:P teraz jestem na tej bezmlecznej jak pacze przepisy to sa mega leciutkie te dania wiec moze spadnie mi tluszczyku jeszcze


oczywiscie codziennie albo Ewka albo jogging


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40379128]Ok jest wszystko co między centylami, czyli między 3 a 97 masz się mieścić na siatce. Do tego:
- rozbieżność między centylem wzzrostu i wagi nie powinna być więcej niż 50 - jeśli masz np. 10 centyl wagi i 75 wzrostu to trzeba by się temu przyjrzeć - ale tu bierze się pod uwagę także aspekt genetyczny, czyli wygląd rodziców
- porównuje się dziecko do samego dziecka - czyli czy systematycznie rośnie - nie musi być wielki przyrost wagi i cm, ale ma być, czy nie ma drastycznych spadków ani wzrostów centyli



To ja pobiłam rekordy :d ale u nas lato Dorka bez skarpetek, a rękaw spokojnie mogłam długi wziąć.



Wpisane masz na bank NDT, nie wdt ndt bobath to rodzaj rehabilitacji, BARDZO lubianej przez dzieci, to w sumie zabawa dla nich. To jest terapia polegająca głównie na pokazaniu/nauczeniu prawidłowych wzorców zachowań, czyli np jeśli dziecko źle układa ręce w leżeniu na brzuchu - koryguje to. A metoda Voyty jest metodą korygującą nieprawidłowości rozwojowe, niestety dość niemiła dla dziecka, bo wymusza pewne ułożenia mięśni, ścięgien, trochę wypracowuje na siłę to. Ale skutki szybko widać. Tu o bobath: http://www.terapia-ndt.waw.pl/terapia.html ogólnie polecam poczytanie strony, ciekawe rzeczy o maluchach


o rozwoju genialnie: http://www.terapia-ndt.waw.pl/rozwoj.html



U nas spodenki bawełniane, skarpetki zdjęte potem, bodziak z długim (błąd!), bez czapeczki. Dziecko w wózku mega spokojne mija nas w pewnym momencie mama z dzieckiem w gondoli (2,5mca miało), i jaka uchachana że moja też rozebrana bo mówi, że ludzie dziwnie na jej dziecko patrzą właśnie



Dawajta przepis


A druga fotka, może dojrzycie - na tym środkowym drzewie ptak siadł sobie centralnie na samym czubku, ja nie wiem, jak on się tam utrzymał, ale napatrzeć się nie mogłam [/QUOTE]


szajus wczesniej dawalam przepis bokeh, bede na kompie to Ci zacytuje jeszcze raz

I dzieki Ci matko wszechwiedzaca, co my bysmy bez Ciebie tu zrobily?




Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Pierwsza jestem Wcale mnie to nie cieszy. Od 5:30 na nogach a w nocy karmiłam co 2 godziny Młody zadowolony bawi się na macie. Ja nie wiem Lady jak ty tak funkcjonujesz. Ja po dwóch takich nockach czuję się jakby mnie "pies wszamał i zwrócił". Już nawet nie chodzi o to że dziecko wyspane o 5:30 bo mogłam się tego spodziewać bo zasnął wczoraj o 17:30 no ale ta częstotliwość karmienia Jeszcze 3-godzinne przerwy jestem w stanie znieść ale to już przesada...


Ooo fewcia jest. Niunia śpi a Ty ta z własnej woli wstałaś tak wcześnie? A z bioderkami będzie dobrze. Tyle kciuków i dobrej energii masz tu od nas że nie może być inaczej
Hihihi, a widzisz, da sie, da a funkcjonuje normalnie bo Maly zawsze drzemie sobie potem od 8.30 do prawie 10 i lapie jeszcze ta chwilke snu








Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Obudzilam się bo Niunia się bardzo zaczęła wiercic i już nie Zasnelam.
Bidulka zmęczona jesteś,może w dzień odpoczniesz
Blanka już na nogach,zjadła i marudzi,pewnie przez te szelki.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kochana, a moze ona w nocy tak zle spala bo ja te bioderka bolaly??? A teraz jak ma szelki to jej to owszem przeszkadza, ale jakby jednak mniej bolalo???


Ja wczoraj mialam zalamke - generalnie spodziewalam sie, ze moga byc problemy z napieciem u Malego - w koncu w ciazy bralam tyle lekow rozkurczowych i w takich dawkach,ze glowa mala. No i przyjelam to normalnie, troche mnie to przybilo wiadomo bo myslalam, ze jak Maly ma juz te 3 miechy to bedzie ok, no ale sie trzymalam. Ale tescie zaczely lamentowac, moja mama lament, maz sie przylaczyl bo jak uslyszal inne lamenty to do choru wstapil, no i oni wszyscy tak na mnie wsiedli, tak mi dali popalic wczoraj, w sensie tak - milion pytan na sekunde, jak go nosic, ile go nosic, jak odkladac, jak przewijac, pokaz to, pokaz tamto, dziesiec roznych nr telefonow do rehabilitantow, dzwonilas? Pisalas? Czemu nie? Odezwal sie? Ale jak to? To zadzwon znowu. Napisz znowu. Ile razy sie wygial? To noszenie go pomoglo? Jak spal to sie wyginal? A jak sie wygina to go hamowac czy co robic? I nie pomagaly tlumaczenia, ze NIE WIEM, ze rehabilitant pokaze i powie, jak sie malym opiekowac. Duzo mi nie brakowalo a bym wybuchnela i powiedziala, zeby mi dziecka przez ten okres czasu nie dotykac, nie ruszac, nie nosic! I chyba tak zrobie.
Dziolszki, ja mialam tak glowe wielka wczoraj, ze wieczorem przeryczalam 3godz, po prostu.... Siadlo we mnie wsio, bo teraz tak naprawde wszystko jest w moich rekach, ja to musze pozalatwiac, poumawiac sie, i jeszcze wysluchiwac, ze za dlugi termin i czy dzwonilam w miliardy innych miejsc, zeby bylo szybciej
A maz jak jest aniolem tak cholerka wczoraj sie w ogole nie popisal bo przeciez wszyscy chca dobrze, a ja mam pretensje i panikuje! Ja panikuje! Gdyby nie oni to byloby mi sto razy latwiej!!!


A siostry sie pytalam czy pamieta jak w drzwiach stala to dopiero jak jej opisalam sytuacje to sobie przypomniala hahaha a ja prawie zawal


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora