2013-04-21, 19:16
|
#7
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
|
Dot.: Staż fryzjerski
mysle ze raczej chca cie wybadac ile i co umiesz 
i od tego bedzie zalezalo czy dadza ci klientki czy nie...
mysle ze i tak ktos bedzie nadzorowal to co masz robic, beda ci patrzec na rece zebys nie zepsula czegos klientce czyli np dostaniesz wymieszane juz farby do nalozenia na wlosy itp.
bedziesz myc wlosy, modelowac ale moga nie dac ci strzyc itp.
mysle ze stopniowo jesli bedziesz dobra to bedziesz robic wszystko 
co wazne dla ciebie: jesli poczujesz ze cie wykorzystuja np kaza zostac ponad 8h pracy dziennie, popędzaja cie, nie mozesz zjesc na przerwie czy wyjsc do toalety... to "glosno krzycz" i nie godz sie na to, zebys kiedys zalu do siebie nie miala 
zawsze masz prawo bedac na stazu powiedziec ze czegos nie wykonasz bo nie jestes pewna czy umiesz i juz masz prawo duzo pytac i prosic o pokazanie (staz to jakby przedluzenie praktyk w moim odczuciu, choc juz umiejetnosci jakies tam posiadasz wiec jest łatwiej)nie moga cie traktowac jak pelnoprawnego pracownika i jak dla mnie niedopuszczalne by bylo, zebys np na oddzielnym stanowisku przyjmowala im klientow na rowni z pracownicami 
natomiast moga ci dac obowiazki jak np. powitanie klienta, recepcjonistka (jesli nie maja) czyli ukladac grafik fryzjerkom, przygotowanie klientow fryzjerkom gdy jest ruch typu mycie im glow...
Edytowane przez blond bunny
Czas edycji: 2013-04-21 o 19:18
|
|
|