2013-04-22, 14:58
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 23
|
Nienawidzę mojego kierunku, co robić?
Jestem na 2 roku ekonomii. Dziennie. Udawało mi się przejsc do tej pory bez zadnych poprawek, staram się. Mam juz wybrany temat pracy licencjackiej itd. Zajęć nie mam codziennie, na wykłady mało co chodze, wazne sa cw. Jednak nie cierpię moich studiów!!!!!!!!! Kolezanki sa okropne!! jedne albo gadaja o wychodzeniu dzieci " bo tak trzeba i mamy swoje lata" albo znowu imprezowiczki takie,że co weekend pijane na maxa. Ludzie sobie nie pomagaja, kazdy kazdemu wilkiem, notatki zaslaniaja itd. W ogóle ten kierunek jest nudny, ale nie moge zrezygnowac ze studiów. Jak myslicie wytrzymac jakos do licencjatu i pozniej robic podyplomowe z czegos innego?
Nie wyobrazam sobie siebie siedzącej w księgowośći, umarłabym z nudów... Kiedyśmiałam tyle planów, pomysłów na życie, a dzis mam wrażenie,że nic juz mnie nie czeka Dobija mnie to bardzo...
|
|
|